Wiersz z tomu: Myśli Rymowane
Stoisz i nie wiesz,
Czy to las, czy cmentarz?
Drżysz, bo widzisz piękno przyrody
i miejsce okrutnej zbrodni.
Wiesz, że tutaj leżą stosy
czaszek podziurawionych,
Góry szkieletów wypiętrzonych,
naszych, polskich oficerów.
Stoisz i myślisz, że przecież
zabitych od zabójców
Nie dzieliła nawet jakaś inna rasa,
Ani inny kolor skóry,
Tylko inne wojskowe mundury!
Katyń był pierwszym obozem śmierci,
Więc nie dymił jak Birkenau.
Tu ciała wywożono wprost na złom.
Ważna pamiątka po nich została
Ten las! Ten wspólny grób i ich wspólny dom!
Już siedemdziesiąt lat od tamtej pory minęło,
A pamięć o nich trwa! I niech trwa!!!
Warszawa, 2009.12.15
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz