Wiersz z publikacji: Rozmowy z faunem : wiersze
Czasami przychodzi mi ochota
jak świat zaczyna się walić
wpadam do pokoju i otwieram kufer
a tam są najpiękniejsze talizmany
Takie moje maleńkie cudeńka
walizeczka w środku kuferka
są tam zamalowane karteczki
papierki złota trochę ozdóbek
Rozkładam je na moim łóżeczku
przytulam się do mojej laleczki
była w kuferku trochę potargana
ach te moje małe tęsknoty z rana
To jest moja obudzona wiosna
więc ubieram myśli w karteczki
ze złota w radości na nie patrzę
zatrzymać chcę te wspomnienia
Spoglądam na wymalowane gwiazdy
w otwartym kufrze przygodę mam
czuję ocean spokojny jak lśni
a ja pośród mojej małej tęsknoty
By nie uciekły mi te chwile
nie zamykam kuferka swojego
być może zapomnę szyfr do niego
a nie chcę żeby mu się coś stało
12-02-2023
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz