Zapraszam Cię wiosną, do mego ogrodu
niechaj powrócą dawne miłe chwile
wspomnienia naszej pierwszej,
młodzieńczej miłości jedynej
Za sobą zamknij cicho starą bramę,
w bramie cię róze moje przywitają
na widok gościa tak wspaniałego
barwnym kwiatostanem z gracją się kłaniają.
Zapachem wodnym się upoją,
przywrócą dawne, młodzieńcze wspomnienia
twoje zmęczone serce ukoją,
ciesz się tą chwilą, bo takich chwil
codziennie nie masz.
Powoli idź ścieżką krętą,
dłońmi dotykaj orchidee,
spójrz ze spokojem na lilię białą
bladym uśmiechem do ciebie się śmieje.
Tuż obok rosną tulipany,
już o tej porze przekwitają
płatki ich były piękne, czerwone
dziś blade, zwiędłe opadają
W dali ogrodu bzy białe stoją
lekko ku tobie gałęzie schylają
patrzą na ciebie z wielkim zdziwieniem
one jedyne cię pamiętają.
One już kwitły gdy przychdziłeś,
bacznie nas wtedy obserwowały
gdyśmy oboje piękni i młodzi
wzajemną miłość sobie wyznawali.
Bzy w mym ogrodzie są coraz piękniejsze
i kwitną pieknie co roku dalej
a naszej pięknej miłości pierwszej
dziś w sercach naszych już nie ma wcale.
Maj 2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz