Radość wielką dają nam
Gdy
możemy być z nimi
Ja to wiem i mówię wam
Cieszcie się
rodzicami swymi
Cieszcie się gdy są z wami
Kochając Ich
w każdy czas
Bo tak bywa z rodzicami
Że opuszczą kiedyś
nas
Pozostanie tylko pamięć
I tęsknota i ten żal
I
nie można Ich już mieć
Bo odeszli w otchłań w dal
Przecież
mogli jeszcze żyć
By się cieszyć z nami wraz
Tu wśród nas
mogli być
Sobą uszczęśliwiać nas
Byśmy mogli ich
uścisnąć
Całą siłą naszych dusz
Jeszcze wczoraj mógłbym
przysiąc
Blisko byli tak, tuz, tuż,
Dla Nich inna dzisiaj
radość
Gdzieś wraz z Panem cieszą się
A nam rozpacz dla
nas złość
Dlaczego tak stało się
Człowiek płacze gdy
się rodzi
Wszyscy zaś się śmieją
Wszyscy płaczą gdy
odchodzi
On się cieszy Boską nadzieją