Wiersz opublikowany w kwartalniku: "Życie Powiśla", 2002, nr 1, s. 70.
od wczoraj podżegam do wojny
z państwem mrówek faraona
misternym sieciom pajęczym
odbieram prawo do pewnej lokacji
nie mam litości wobec kołującej osy
która w kroplach deszczu kończy taniec śmierci
kwestionuję niezbicie
zapis ochrony insektów
i płochliwym gryzoniom
niosę zatruty pokarm
nawet anobium puntatum
próżno kołacze do mojego słuchu
nie zdziwię się jeśli kundel
leżący teraz na poboczu jezdni
jutro weźmie psi odwet
na nieprzyjacielu zwierząt