GMINNA I POWIATOWA BIBLIOTEKA PUBLICZNA W RZECZNIOWIE

wtorek, 28 grudnia 2021

tym co wyjechali - Waldemar Balcerowski

  Wiersz ze zbioru: Rzeczniowskie notacje

 

ci co wyjechali poza linię lasów

nie całkiem stąd odeszli


wielu z nich zapala świece

wzrokiem odnajduje latarnie

którym na imię księżyc i słońce

w błyszczących oczach kota lub psa

dostrzega spokój


jakby byli w tym samym miejscu

i nigdy nie płynęli dalej

z nurtem niedużej rzeki

nie rozpalili ognisk na polanach

innego świata


te ich gniazda

nie były i nie są opuszczone

co rusz zanoszą w nie nowe skarby

źdźbła gałązki pamięci

wzruszenia pachnące żywicą

które tu w oku światła

krzepną w ciepły bursztyn

 

sobota, 18 grudnia 2021

Boże Narodzenie - Sławomir Chmielewski

 Wiersz ze zbiorku: Moje piekło i niebo

Boże Narodzenie

Zadumy i refleksji czas

Powaga i zamyślenie

Zapanuje wśród nas


Powracamy w myślach swych

Do rodzinnej starej chaty

Z tęsknotą w zamysłach tych

Do swej Mamy i Taty


Jak to było dawno temu

Kiedy człowiek był mały

Wszystkie bliskie sercu memu

Tamten świat wspaniały


A Wigilia jej powaga

Smak wszystkich potraw pamiętam

Każdy w domu coś pomagał

To rodzinne piękne Święta


Pierwsza gwiazdka w mroku

daje znak całej rodzinie

Ja u Taty stoję boku

To wspomnienie nie zginie


Już opłatek i życzenia

Te najszczersze wspaniałe

Ileż dają do myślenia

A przed nami życie całe

poniedziałek, 13 grudnia 2021

Krępianka - Rzeczniowianka - Adam Bajon

 Wiersz opublikowany na łamach kwartalnika:  " Życie Powiśla", 6/1/2002

oraz fragment wiersza w książce: Kartki z historii gminy Rzeczniów:

 tradycja i współczesność

 

Wyszła z domu cicho, bezszelestnie prawie

Rosa błyszczy w słońcu, na kwiatach, na trawie,

Komar jeszcze nie wstał, ważka lot zaczyna,

Bydło gna na łąki zziębnięta dziewczyna.

Ona szła powoli, kręta była droga ...

Oj, kiedyż to dojdzie do matki, nieboga!

Doszła już do Jana na prawo spojrzała - 

Stał tu niegdyś pałac, więc się zamyślała.

Ruszyła przed siebie: gmina, szkoła, kościół,

Most, łąka, remiza ...

Tu wspomnienia sprzed laty jej nagle wróciły,

W miejscu hydroforni młyńskie koła były.

Praczki latem, zimą kijankami biły

Lnianą, zgrzebną pościel z całej siły.

Tyle pięknych wspomnień zostawiam w Rzeczniowie.

O dalszej podróży zaraz wam opowiem.

Tam gdzieś pod Jaworem trochę pobłądziła,

W Krępie znowu na drodze prawie prostej był

Jawor, Lipa, Lipsko, Przedmieście, Solec

I wpada w objęcia Matki i Królowej.

Królowa objęła ją czule jak swego kochanka

Rzecze jej "Tyś piękna, czysta i spokojna

Kim jesteś? Odpowiedz!

A ona odpowie cichutko, nieśmiało:

Szczerze ci odpowiem - jestem Rzeczniowianka


piątek, 3 grudnia 2021

Wiara... - Sylwia Siwierska

 Wiersz opublikowany na łamach kwartalnika:

 " Życie Powiśla", 2021, nr 2, s. 8.

 

Wiara - daje nadzieję,

której nic i nikt nie rozwieje.

Bo tylko ona napędza do jutra lepszego,

by osiągać cele i realizować się bez hamulca żadnego.

By to co się robi, sens miało,

a przy tym siebie samego uszczęśliwiało.

Kogoś też w sumie może, bez wątpienia,

niezależnie od pokolenia.

Ona siłę daje by zwalczyć zło otaczające,

by wszystko wokół, było jak kwiaty pachnące.

Które świat ubarwią

i ludzi wokół radością napajają.

Życie potrafi być piękne - dzięki Tobie i Wam, dla Ciebie i Was,

bo przecież w miejscu nie stoi czas!