GMINNA I POWIATOWA BIBLIOTEKA PUBLICZNA W RZECZNIOWIE

poniedziałek, 30 sierpnia 2021

Wiatr - Elżbieta Sobólska-Majewska

Wiersz z książki: Wiersze z rękawa

Czasami - śpiewa z nami,

a innym razem

przycupnie za głazem

i ani mru-mru.

Albo znów - to tam, to tu

szeleści, szumi, wieje.


Co się wtedy dzieje?...

czwartek, 12 sierpnia 2021

O poranku... - Sylwia Siwierska

 Wiersz opublikowany na łamach kwartalnika:

 " Życie Powiśla", 2021, nr 2, s. 8.

 

   Poranna rosa nawilża stopy,

   dodaje wigoru, niweluje ukropy.

   To taki łoskot aksamitny,

   pobudzający jak miód pitny.

   Motylkowi zmoczy skrzydełka, mrówkę delikatnie napoi, 

   tak, jak na gościnność przystoi.

   Biegać po tej trawie można w nieskończoność,

   odczuwając przy tym wilgotną przyjemność.

   To nie tylko ukojenie dla roślin, robaczków, czy stóp

schładzanie,

    ale przy tym całego organizmu pozytywne, kojące

działanie.