Wiersz ze zbiorku: Moje piekło i niebo
Boże Narodzenie
Zadumy i refleksji czas
Powaga i zamyślenie
Zapanuje wśród nas
Do rodzinnej starej chaty
Z tęsknotą w zamysłach tych
Do swej Mamy i Taty
Kiedy człowiek był mały
Wszystkie bliskie sercu memu
Tamten świat wspaniały
Smak wszystkich potraw pamiętam
Każdy w domu coś pomagał
To rodzinne piękne Święta
daje znak całej rodzinie
Ja u Taty stoję boku
To wspomnienie nie zginie
Te najszczersze wspaniałe
Ileż dają do myślenia
A przed nami życie całe
ton kolędy w świat popłynie
Gdzieś za oknem wiatr szaleje
Niech tradycja nie przeminie
Od tych świąt w domu rodzinnym
Nic z pamięci nie umknęło
Choć żyjemy w świecie innym
dziś my jesteśmy Tatą, Mamą
Co nasze zapamiętają dzieci
Czy wspominać będą tak samo
I z tęsknotą do przeszłości
W dzisiejszym chaosie i tłoku
Czy będzie czas na czułości
naszym dzieciom córkom synom
Abyście zrobili wszystko
By świat tamten nie zaginął
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz